Gulasz wołowy z kopytkami własnej roboty to potrawa doskonała na niedzielny obiad, kiedy się gotuje pachnie pięknie w całej kuchni, smakuje również wyśmienicie. Na taki obiad możemy spokojnie zaprosić rodzinę albo przyjaciół, a na pewno będzie im smakował, a kto wie może poproszą o dokładkę? U mnie tak się dzieje:) Smacznego życzę:)
Składniki na gulasz:
- 70 dag. wołowiny ( ja użyłam karkówki wołowej)
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka oleju
- 6 kulek ziela angielskiego
- 3 listki laurowe
- 3 suszone grzyby
- pieprz, sól, pół łyżeczki ostrej papryki
- 2 ziarna jałowca
- 1 łyżka majeranku
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
- Cebulę obieram , kroję w kostkę i duszę na patelni.
- Do zeszklonej cebuli dokładam, pokrojony drobno czosnek, umyte, pokrojone w kostkę mięso wołowe i duszę do czasu aż puści sos i zmieni kolor na delikatnie brązowy.
- Zawartość patelni przekładam do szybkowaru, dodaję sól, pieprz, grzyby, przyprawy, zalewam wodą tak, aby tylko pokryła mięso ( nie za dużo wody ponieważ sos będzie za rzadki, a nie chcę dodawać dużo mąki do zagęszczenia) i duszę około 1 godziny, aby mieć pewność, że mięso będzie mięciutkie (możecie użyć garnka jeśli nie macie szybkowaru).
- Po godzinie wyłączam gaz i czekam, żeby ciśnienie w szybkowarze trochę opadło, jak przestanie parować i syczeć otwieram pokrywkę i ponownie włączam gaz, ale nie przykrywam pokrywką.
- Do miseczki wsypuję łyżkę mąki ziemniaczanej, dolewam troszkę chłodnej wody, mieszam i wlewam do gulaszu, gotuję około 0,5 minuty.
- Gulasz podałam z kopytkami i surówką z kapusty pekińskiej (przepis na blogu).
Składniki na kopytka:
- 1 kg. ziemniaków
- 1 jajko
- sól gruboziarnista
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 szklanki mąki pszennej
Przygotowanie:
- Ziemniaki obieram, gotuję w osolonej wodzie, odcedzam, zostawiam do ostygnięcia, a następnie przeciskam przez praskę.
- W dużym garnku wstawiam lekko posoloną wodę.
- Do przeciśniętych ziemniaków dodaję mąkę, jajko, szczyptę soli i szybko wyrabiam gładkie ciasto.
- Odcinam nożem kawałki ciasta i na oprószonej mąką stolnicy toczę mały wałeczek, następnie spłaszczam go i kroję ostrym nożem ukośne kluseczki.
- Do gotującej się wody wrzucam partiami kluski , a kiedy wypłyną na wierzch, gotuję 4 minuty, wyjmuję łyżką cedzakową na talerz układając je tak żeby się nie posklejały.